Afera Quitersona

Niespodziewane wydarzenie, które miało miejsce 12 stycznia 2023r. w godzinach wieczornych związane z graczem Quiterson i jego cheatami.

10 minut wstępu (21:09-21:19)

Wszystko zaczęło się o 21:09, kiedy wspomniany gracz dołączył na serwer po raz pierwszy. Po paru minutach został zabity przez Cheziulka za kradzież beacona, którego nie podniósł. Miej więcej po 5 minutach od wejścia, w momencie gdy moderacja zajmowała się działkami na Event Budowlany, na jaw wyszło posiadanie przez niego cheatów. Samozwańcza wtedy policja zaprowadziła go, z wieloma utrudnieniami ze względu na wyrzucający go antycheat, do więzenia. Ciekawe jest to, że Quiterson nie protestował. Około 21:17 winny finalnie trafił do celi.

Zamykany Quiterson (21:18)

Głównym zajęciem moderacji i kilku graczy było w tym czasie stawianie dirta na event (screen z 21:09 przed odkryciem cheatów Quitersona)

Reakcja moderacji była dyskusyjna

Eskalacja (21:22-21:32)

Kilka minut po zamknięciu Quiterson zaczął ujawniać swoje prawdziwe oblicze.

Agresywne zachowanie i nakręcająca się drama sprowadziła wielu ciekawych wydarzenia graczy.1

Zchwytany cheater przejawiał wysoki poziom agresji (21:24)

Wydarzenie od początku planowano zarchiwizować2

Zbiorowisko z 21:28

Sytuację zmienił demoniczny akt 21:29 (nieuchwycony)

Rozwiązanie było jedno

Analogiczna sytuacja (21:31-21:32)

Należy zwrócić uwagę, że Quiterson był wieloktrotnie banowany przez serwerowego antycheata na coraz dłuższe okresy czasu, ale ciekawość i zabawność rozwoju całej sytuacji, a także brak zagrożenia sprawił, że odbanowywano go wieloktrotnie, aby mógł wrócić do więzenia. Quiterson po otrzymaniu bana od systemu szybko ponownie wchodził na serwer.

Ucieczka (21:32-21:37 )

Zmianę przepiegu zdarzeń zmienił plan Krzyśka, który postanowił zorganizować ucieczkę

Na najbliższe kilka minut akcja przeniosła się w tunele pod komisariatem.

Rozliczenie (21:38)

O 21:37 wszystkim się znudziło, a ostateczny ban został przyznany o 21:38.

Epilog

Jednoosobowa redakcja przeprowadziła wywiad z Cheziulkiem - członkiem nieformalnej policji na temat tego zdarzenia.3

Pewnego razu podczas pobytu na spawnie dołączył nowy noncukr(obraźliwe określenie na gracza bez konta premium). Początkowo wydawało się że jest wszystko okej ale zaczął rozrabiać. Zaczął atakować biednych i niewinnych graczy w pobliżu, posunął się do czynu godnego więzienia - niestety na serwerze nikogo nie było a więc postanowiłem wymierzyć sprawiedliwość na własną rękę. Siłą swą zabiłem noncukra jakieś… 12 razy po czym mym oczom ukazał się cud. Quiterson wzniósł się w powietrze ponad chmury i nagle bum, spadł i się zabił. Nadeszła administracja. Pojmaliśmy gagatka i zatargaliśmy za uszy do więziennych lochów. W celi quiterson zacząl lewitować, bić przez ściany i próbował uciec podkopem. Po długich torturach i prześladowaniach gracz wyszedł na zawsze i nigdy nie wrócił. Czy dostał bana? Nie mam pojęcia. Jego zachowanie było na tyle przerażające że uznaliśmy, że jest w nim demon.


Następnego dnia rano moderator IINeron wręczał bany za kradzieże. Wśród 3 zbanowanych osób znalazł się również Quiterson, za jedną z kradzieży, które zostały rozwiązane przez graczy. Jest on więc jedną z nielicznych osób, które otrzymały oficjalnego perm bana więcej niż raz i prawdopodobnie jedyną, którą otrzymała go w ten sposób na to samo konto.


  1. Autor zastrzega, że nie ma pojęcia na temat przyczyny tajemniczego otwierania się celi, a także możliwości przekradania się przez tłum w sposób niezauważony aż do pomieszczenia sterowania celami. 

  2. Od ogłoszenia chęci napisania artykułu minęło 88 dni 

  3. Historia mocno koloryzowana